Dzisiaj zrobiłam, pyszne babeczki z kawałkami mlecznej czekolady. Wsadziłam do środka duże kawałki, które się nie rozpuściły i dodawały tylko lepszego smaku naszej wanilii ;) krem zrobiłam ze śmietanki kremówki i osłodziłam ją oraz zabarwiłam przez galaretkę w proszku o smaku brzoskwiniowym. Możecie dodać inny kolor, babeczki będą się prezentowały świetnie w każdym kolorze.
/ok. 20 szt./
• 2 szklanki mąki przennej
• 100 g roztopionego masła
• 3/4 szklanki cukru
• 1 opakowanie cukru wanilinowego
• 1 jajko
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 szklanka mleka
• 100 g mlecznej czekolady
Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. Przygotowujemy dwa naczynia. W jednym mieszamy składniki suche, a w drugim mieszamy mokre. Na raty łączymy dwie powstałe masy. Czekoladę kroimy na grubą kostkę, aby nie rozpuściła się z łatwością w piekarniku. Dorzucamy czekoladę do masy i napełniamy nią foremki. Wkładamy na 20-25 minut do piekarnika. Po upływie tego czasu możemy sprawdzić stan naszych babeczek wciskając wykałaczkę. Jeśli ciasto się przykleja jeszcze jest surowe.
Babeczki ozdabiamy delikatnym kremem:
• 200 ml śmietanki kremówki 30-36%
• 1 galaretka brzoskwiniowa
• 45-50 ml wrzątku
Śmietankę ubijamy na sztywną pianę. Jeśli mamy robota kuchennego, w czasie ubijania możemy zająć się galaretką. Jak widzicie jest to mała ilość wody, rozpuszczamy ją w tej ilości a nie tej co w instrukcji. Dokładnie należy wymieszać galaretkę we wrzątku, i nie gorącą, nie zimną - ciepłą dodajemy do pianki. Wkładamy do lodówki.
Kiedy stężeje nasz krem, wyjmujemy z lodówki i przekładamy do szprycy/rękawa cukierniczego. Wyciskamy na wierzch zimnych babeczek. Na ciepłych się rozpuści. Posypujemy posypką.
Babeczki zrobiłam na urodziny mojej babci i była zadowolona ;) Nie tylko z wyglądu, ale też ze smaku. Czekolada w połączeniu z wanilią i brzoskwiniowym kremem mmm ;)